Według statystyk HubSpot z ubiegłych lat – aż 82% marketerów aktywnie stosuje Content Marketing, a 70% aktywnie w niego inwestuje. Według danych WordPress – co miesiąc świat zalewa 70 milionów nowych postów i ponad 77 milionów komentarzy. To gigantyczne ilości rozmaitych treści, które trafiają do ogromnych rzeszy odbiorców.
Celowo używam określenia „treści”, zamiast „słów”. Content to z angielskiego – „zawartość”, a ta może być tekstowa, graficzna lub dźwiękowa.
Według The Content Marketing Institute Content Marketing to specyficzne podejście marketingowe, które koncentruje się na tworzeniu oraz rozpowszechnianiu wartościowych, istotnych i spójnych treści. Treści te mają przyciągnąć do nas Klientów, zainteresować ich na tyle, by zostali członkami naszej społeczności, a ostatecznie – nakłonić ich do kupna naszego produktu lub usługi. W skrócie: treści mają nam pomóc zarobić.
Twoje treści będą pracować na Ciebie, jeśli tylko im na to pozwolisz – dopasujesz do odbiorców, właściwie ubierzesz w formę i wyślesz w świat odpowiednim kanałem. A gdzie ta tytułowa magia? W konwersjach!
Wykorzystaj 5 najlepszych (i sprawdzonych!) praktyk, na dobry początek contentowych zmagań.
Określ te formy contentu, które najlepiej będą korespondować z Twoim produktem / usługą, ale koniecznie uwzględnij przy tym swoją grupę docelową – jej cechy demograficzne i potrzeby. Wybierz maksymalnie 2-3 rodzaje treści, które będą Twoimi podstawowymi. Twórz je regularnie, a do nich okazjonalnie będziesz tworzyć treści promujące.
Przykład:
Nie trać czasu na tworzenie contentu, który będzie nieprzydatny. Nie każdy musi kręcić filmy, nagrywać podcasty, albo ślęczeć nad fachowymi źródłami, by stworzyć ekspercki wpis. Ustal swój Content Plan oraz jego wytyczne czasowe i trzymaj się ich. Ogranicz się do tych form contentu, które jasno określiłeś na początku – powtarzalność to też forma budowy wiarygodnego wizerunku.
Treści muszą każdorazowo być dostosowane do poziomu odbiorcy. Nie chodzi tylko o język i styl komunikacji, choć bez wątpienia to podstawowe elementy. Content musi być dopasowany do zmieniających się potrzeb informacyjnych oraz do etapów procesu decyzyjnego.
Świat marketingu nie istnieje bez treści i wciąż korzysta ze schematu „zachęć / troszcz się / zaproponuj / sprzedaj / licz zyski”. I chociaż zmieniają się formaty oraz narzędzia (o tym jak mierzyć efekty działania contentu – innym razem), to statystyki mówią jasno: content był, jest i nadal będzie ważny.
A ta ostatnia rada na dobry początek? Bądź cierpliwy. Publikacja nawet najbardziej wartościowej treści nie gwarantuje natychmiastowych konwersji. Jednak bez tej wartościowej treści nikt w ogóle nie zwróci na Ciebie uwagi.